Naczelni

Tomasz Sekielski (Newsweek) i Bartosz Węglarczyk (Onet), czyli Naczelni, są tu z kilku względów. Po pierwsze: jeśli tak samo jak oni, nie wiesz, o czym mowa w "Stanie Wyjątkowym", oni to wyjaśnią po swojemu. Po drugie: Węglarczyk zawsze doceniał rozmowy z mądrzejszymi od siebie, a Sekielski uwielbia ostre jak brzytwa komentarze Bartka. Po trzecie: są naczelnymi, to była ich decyzja. Pamiętajcie: nie bierzcie wszystkiego na poważnie, tylko to, co tej powagi wymaga. A umówmy się, nie zawsze jest to polityka. Słuchacie na własną odpowiedzialność. "Naczelni" co poniedziałek o 19:00 w Onecie, Newsweeku i Onet Audio.

  1. 5 DAYS AGO

    Myk-myk i już sprzedane – działkowa afera w cieniu CPK #OnetAudio

    [AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio W najnowszym odcinku podcastu „Naczelni" Bartosz Węglarczyk i Tomasz Sekielski rozkładają na czynniki pierwsze jedną z najgłośniejszych afer ostatnich tygodni – sprzedaż działki w pobliżu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Transakcja, która miała przebiec w zaledwie jeden dzień, budzi poważne wątpliwości co do transparentności i intencji decydentów. Przypomnijmy, o sprzedaży liczącej 160 hektarów działki, która przeznaczona miała być pod budowę torów kolejowych oraz miasteczka przemysłowo-magazynowo-usługowego w ramach projektu CPK, poinformowała Wirtualna Polska. Działka wcześniej należała do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Później została jednak sprzedana za 22,8 mln zł wiceprezesowi firmy przetwórczej Dawtona Piotrowi Wielgomasowi. Firma wcześniej dzierżawiła ten teren pod uprawy. Sprzedaż, jak opisuje WP, do ostatniej chwili usiłowały powstrzymać władze CPK. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, kierowane wówczas przez Roberta Telusa, było jednak nieugięte. Działka sprzedana została formalnie 1 grudnia 2023 r., czyli dwanaście dni przed utratą władzy przez PiS. Niedługo wartość sprzedanej działki ma znacząco wzrosnąć i osiągnąć nawet 400 mln zł. „Każdy z Państwa, kto kiedykolwiek kupował, sprzedawał jakąś nieruchomość, wie, że załatwienie wszystkich papierów w jeden dzień to jest normalka. Przecież u nas administracja działa tak sprawnie, że wszyscy to robimy" – ironizował Bartosz Węglarczyk. Były minister rolnictwa Robert Telus, twierdzi: „Nie miałem żadnej wiedzy na temat sprzedaży działki. W tej sprawie nie widnieje nawet jeden mój podpis." Tomasz Sekielski odpowiada: „Jeśli jest taki zapis, to po co w ogóle tę część sprzedawano?" Działka, kupiona za 20 milionów złotych, według planów CPK może być warta nawet 400 milionów. „Fakt pozostaje faktem, że ktokolwiek będzie właścicielem tej działki, zarobi na niej bardzo grube miliony złotych" – komentuje Bartosz Węglarczyk. W podcaście nie zabrakło też odniesień do reakcji polityków. Prezes PiS zawiesił posłów Telusa i Romanowskiego, byłego wiceministra rolnictwa, ale – jak zauważa Tomasz Sekielski – „potem się okazało, że to całe zawieszenie było niepotrzebne." Cała sprawa pokazuje, jak łatwo można obracać publicznym majątkiem bez realnej kontroli. „System usług dla obywateli za rządów PiS-u działał tak: myk-myk i już" – podsumowują Naczelni. Zapraszamy na kolejny odcinek Naczelnych oraz zachęcamy do oglądania podcastu w każdy poniedziałek o godz. 19.00 na stronie Onetu, a także słuchania w aplikacji Onet Audio. Zapraszamy również do pisania do Naczelnych na adres naczelni@onet.pl

    19 min
  2. 20 OCT

    Sekielski: Nikt mnie nie powstrzymał. Przeleciałem dronem nad strategicznymi obiektami #OnetAudio

    [AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio W najnowszym odcinku podcastu „Naczelni" Tomasz Sekielski i Bartosz Węglarczyk z charakterystyczną ironią i bezkompromisowością komentują najważniejsze wydarzenia polityczne ostatnich dni. Od kontrowersyjnego wejścia Andrzeja Dudy do biznesu, przez rozliczenie obietnic Donalda Tuska, po gorącą debatę o związkach partnerskich i zakazie hodowli zwierząt na futra. Nie zabrakło też mocnych słów o bezpieczeństwie państwa i niepokojących doniesieniach o wycieku tajnych dokumentów wojskowych.   Na początek dziennikarze komentują decyzję byłego prezydenta Andrzeja Dudy o dołączeniu do rady nadzorczej firmy Zen.com, która wcześniej współpracowała z kanałem Zero – tym samym, w którym Duda otrzymał program. Dziennikarze zastanawiają się, czy podróż do Azji z udziałem prezesa Zen.com była próbą załatwienia pracy i czy doszło do wykorzystania publicznych środków w celach prywatnych.   Kolejnym tematem jest rocznica wyborów z 15 października i rozliczenie rządu Donalda Tuska z obietnic wyborczych. Premier tłumaczy, że „100 konkretów" było planem na „100% władzy", a obecnie realizuje tylko część z nich. Sekielski i Węglarczyk krytykują tę narrację, wskazując na brak transparentności i nierealne terminy.   Dużo miejsca poświęcono także projektowi ustawy o „statusie osoby najbliższej", który miał być krokiem w stronę legalizacji związków partnerskich. Dziennikarze oceniają go jako kompromisowy i niewystarczający, obawiając się, że stanie się kolejnym „kompromisem aborcyjnym" – rozwiązaniem tymczasowym na dekady.   W dalszej części programu omawiają nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, która zakazuje hodowli na futra. Polska, jako drugi producent futer na świecie, ma wygasić ten przemysł do 2033 roku. Sekielski i Węglarczyk chwalą decyzję, ale wskazują na opór części polityków, którzy łączą temat z aborcją i wolnością gospodarczą.   Na koniec poruszają temat wycieku tajnych dokumentów wojskowych, które trafiły na wysypisko śmieci. Dziennikarze Onetu ujawnili, że wśród nich były mapy składów amunicji i dane osobowe. Sekielski pokazuje, jak łatwo można latać dronem nad strategicznymi obiektami, co stawia pod znakiem zapytania skuteczność zabezpieczeń państwa.

    24 min
  3. 13 OCT

    Napalm na chwasty i niemieckie masło w LOT. Polityczna groteska w wydaniu PiS #OnetAudio

    [AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio W poniedziałek rano Hamas na mocy porozumienia z Izraelem uwolnił ostatnich 20 żyjących izraelskich zakładników, których porwał 7 października 2023 r. Do Izraela przybył prezydent USA Donald Trump, który wygłosił przemówienie w izraelskim parlamencie, Knesecie. — To nie tylko koniec wojny. To koniec ery terroru i śmierci. To początek ery pokoju i nadziei. To początek harmonii między Izraelem i innymi narodami, które sprawią, że niedługo będzie to fantastyczny region — powiedział Trump. Następnie prezydent Stanów Zjednoczonych udał się do Egiptu, gdzie odbywał się szczyt pokojowy z udziałem przywódców państw arabskich i niektórych przywódców europejskich. Wszystko to po to, by ustabilizować sytuację na Bliskim Wschodzie i zakończyć wojnę między Izraelem a Hamasem. Bartosz Węglarczyk uważa, że tyle razy ogłaszano przełom, tyle razy wydawało się, że ten pokój na Bliskim Wschodzie jest na wyciągnięcie ręki, że trudno być entuzjastą i ogłaszać już, że to się na pewno zakończy pokojowo. Państwa arabskie przede wszystkim muszą teraz ustalić, jak odbudować Strefę Gazy, bo tam po tych dwóch latach operacji izraelskiej są ruiny. Palestyńczycy nie mają swoich funduszy, żeby to odbudować, żeby stworzyć na nowo całą infrastrukturę, która została zniszczona, więc tam są potrzebne gigantyczne pieniądze. Te pieniądze ktoś będzie musiał wyłożyć, ktoś będzie musiał zainwestować w Strefę Gazy, stworzyć warunki do normalnego życia. Więc to jest skomplikowany proces. Ustał rozlew krwi i wszyscy powinni się z tego cieszyć. Ale pamiętajmy, że to jest zaledwie początek drogi negocjacyjnej, bo plan Donalda Trumpa ma o wiele więcej punktów niż ten punkt pierwszy, od którego się zaczęło, co do którego Izrael porozumiał się z Hamasem, czyli uwolnienie zakładników. Polska polityka za to w ostatnich dniach przypominała scenariusz filmu „Czas Apokalipsy" – dosłownie. Na sobotnim wiecu Prawa i Sprawiedliwości pojawił się Robert Bąkiewicz, trzymający kosę „na sztorc", wzywał do „wyrywania chwastów" i „zrzucania napalmu na polską ziemię". Naczelni podsumowali wypowiedź Roberta Bąkiewicza krótko: „Opowiadanie o wyrywaniu chwastów, opowiadanie o zrzucaniu napalmu to jest bezpośrednie wzywanie do przemocy. (…) Ludzie, którzy tego słuchają mogą wziąć to do siebie i zacząć używać przemocy." To nie jest niewinna metafora. Polska ma już za sobą tragiczne przypadki przemocy politycznej, a eskalacja języka nienawiści może doprowadzić do kolejnych tragedii.   Zapraszamy na kolejny odcinek Naczelnych oraz zachęcamy do oglądania podcastu w każdy poniedziałek o godz. 19.00 na stronie Onetu, a także słuchania w aplikacji Onet Audio. Zapraszamy również do pisania do Naczelnych na adres naczelni@onet.pl.

    21 min
  4. 6 OCT

    Ambasadorzy, kebab i duch Piłsudskiego. Polityczny kabaret czy dramat państwa? #OnetAudio

    [AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio W najnowszym odcinku podcastu „Naczelni" Bartosz Węglarczyk i Tomasz Sekielski, jak co tydzień z przymrużeniem oka przyglądają się politycznym wydarzeniom minionego tygodnia. Od zatrzymania posła Franciszka Sterczewskiego, przez spór o ambasadorów, kandydaturę Szymona Hołowni na wysokiego komisarza ONZ ds. uchodźców, aż po nocną prohibicję w Warszawie – wszystko podane z ironią, ale i niepokojem o kondycję państwa. Przypomnijmy, w miniony czwartek zatrzymani zostali polscy uczestnicy Flotylli Sumud m.in. poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski. Flotylla Sumud chciała dostarczyć pomoc humanitarną dla mieszkańców Strefy Gazy. Statki zostały jednak otoczone przez izraelskie okręty wojenne i skierowane do izraelskiego portu w Aszdodzie. Premier Donald Tusk oświadczył, że Polska udzieli wsparcia zatrzymanym obywatelom, apelując jednocześnie, aby słuchać ostrzeżeń MSZ przed wyprawami w regiony objęte wojną. Dziś izraelski sąd zdecydował, że 171 członków flotylli z pomocą humanitarną dla Gazy zostanie deportowanych. Wśród uwolnionych osób jest troje obywateli Polski, w tym poseł Franciszek Sterczewski. Deportowani trafią do najprawdopodobniej na Słowację oraz do Grecji. Spór między prezydentem Karolem Nawrockim a ministrem Radosławem Sikorskim o nominacje ambasadorskie osiąga groteskowy poziom. Bartosz Węglarczyk żartuje: „Może to jest sposób na zrobienie z nim wywiadu? Jak bym zadzwonił do kancelarii i powiedział: dostałem propozycję wyjazdu na ambasadora…" Tomasz Sekielski dodaje: „A może w ogóle pominąć MSZ? Zadzwonić do prezydenta, że chciałbyś być ambasadorem, a potem z błogosławieństwem prezydenta zadzwonić do Radosława Sikorskiego?" Ale pod warstwą żartu kryje się poważna diagnoza: dyplomacja została zredukowana do personalnych przepychanek.   Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ubiega się o stanowisko wysokiego komisarza ONZ ds. uchodźców. Zdaniem prowadzących, to nie tylko polityczna ucieczka, ale też nadużycie zaufania wyborców. „Pojechał za nasze pieniądze załatwiać dla siebie pracę" – mówił Bartosz Węglarczyk. Tomasz Sekielski nie kryje ironii: „Druga osoba w państwie ustawia się po robotę. To jest kolejna żałosna historia w polskiej polityce." Szymon Hołownia oprócz starania się o nową pracę, znalazł również czas by podczas wizyty w USA odtańczyć poloneza. Taniec ten zwykle tańczy się na otwarcie jakiegoś wydarzenia. Czy tym razem był to taniec na koniec kariery politycznej?   Prezydent Karol Nawrocki, zdradził ostatnio podczas wywiadu w Radiu Zet, że rozmawia z duchem Józefa Piłsudskiego.  "Tematów jest wiele. Z jednej strony wojna polsko-bolszewicka z 1920 roku i obecna sytuacja międzynarodowa po ataku Federacji Rosyjskiej, o parlamencie często rozmawiamy"- mówił Premier Donald Tusk zaś w zeszłym tygodniu "świętował" rok funkcjonował programu Aktywny Rodzic. Czy była to udana feta i co o niej sądzą nasi Naczelni? Dowiecie się oglądając najnowszy odcinek Naczelnych.   Zapraszamy na kolejny odcinek Naczelnych oraz zachęcamy do oglądania podcastu w każdy poniedziałek o godz. 19.00 na stronie Onetu, a także słuchania w aplikacji Onet Audio. Zapraszamy również do pisania do Naczelnych na adres naczelni@onet.pl.

    22 min
  5. 29 SEPT

    Hołownia chce uciec z polskiej polityki. Ma plany w ONZ. Naczelni komentują #OnetAudio

    [AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio W najnowszym odcinku „Naczelnych" Tomasz Sekielski i Bartosz Węglarczyk z chirurgiczną precyzją rozkładają na czynniki pierwsze aktualne wydarzenia polityczne, pokazując, że polska scena to nie tylko Sejm, ale przede wszystkim teatr – czasem dramat, czasem komedia.   Zbigniew Ziobro pojawia się przed komisją śledczą ds. Pegasusa, odgrywając rolę prześladowanego więźnia politycznego - Sekielski i Węglarczyk nie kryją ironii. To teatr, w którym każdy gra swoją rolę, a prawda ginie gdzieś między aktami. Komisje śledcze? Dla jednego strata pieniędzy, dla drugiego – narzędzie politycznej zmiany, jak w przypadku afery Rywina.   Pegasus? Mechanizm inwigilacji pozostaje. Brakuje instytucji nadzorującej działania służb, a obietnice Koalicji 15 października pozostają niespełnione. Sędziowie stemplują wnioski o podsłuchy hurtowo, a obywatele nie mają pojęcia, że są śledzeni.   Centralny Port Komunikacyjny staje się polem bitwy między rządem a prezydentem. Głosowanie w Sejmie pokazuje rozłam w Polsce 2050, a Szymon Hołownia – według przecieków – szykuje się na stanowisko Wysokiego Komisarza ONZ ds. uchodźców. Czy to ucieczka z tonącego statku?   Prezydent Nawrocki przemawia w ONZ po polsku, co wywołuje dyskusję o kompetencjach językowych polityków. Rafał Trzaskowski na swoim Campusie siarczyście przeklina i broni K. Nawrockiego przed atakami za snusy.

    24 min
  6. 22 SEPT

    Sekielski ostro: oczekuję, że wojsko będzie strzelać do rosyjskich myśliwców nad Polską #OnetAudio

    [AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio W „Naczelnych" na start – wysokie C. Pytanie proste, odpowiedź niewygodna: czy Rosjanom wolno latać, gdzie chcą, a Polsce wolno jedynie strącać styropianowe drony? Węglarczyk i Sekielski biorą na warsztat wypowiedź premiera Donalda Tuska o „ostrożności" i konsultacjach w NATO. Wniosek publicystów jest twardy: sygnał na Kreml musi być prosty i czytelny – naruszasz terytorium NATO, spadasz. Inaczej cofamy się do zimnowojennej gry pozorów, w której Rosjanie respektują tylko język siły. W programie też o „pilnej potrzebie zabezpieczenia" terenu MON i okolic Parkowej. Problem? Po drugiej stronie płotu stoi… ambasada Federacji Rosyjskiej przy Belwederskiej 49. Konwencja Wiedeńska mówi jasno o nietykalności misji; uchwała jest więc politycznym gestem bez realnego trybu wykonania. Dodatkowo, wyrzucenie Rosjan z ambasady skończyłoby się symetrycznym ciosem w Moskwie – a polska ambasada ma tam wyjątkowo cenne położenie. Warszawskie anegdoty o „willi KGB" i Jaruzelskim w czarnych okularach tylko przypominają, że geografia służb nie znosi próżni. Drugi akt – pieniądze i pamięć. Prezydent Karol Nawrocki podczas wizyt w Berlinie i Paryżu wraca do tematu reparacji. „Naczelni" rozplątują pojęcia: reparacje (w logice prawa międzynarodowego) a zadośćuczynienie/kompensacja (rozwiązania polityczne: fundusze, programy, projekty). Skoro PRL w 1953 r. zrzekł się reparacji, realna ścieżka może prowadzić raczej do „płatności celowanych", np. modernizacji polskiej obronności, jak sugeruje sam prezydent. W tle pada też dygresja o mówieniu o sobie w trzeciej osobie – jako strategii budowania wizerunku lub… po prostu nawyku, który irytuje równie skutecznie jak niektóre konferencje. Trzeci akt – noc, miasto i wódka. Ratusz Rafała Trzaskowskiego forsuje ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu 22:00–6:00. Finał: zamiast rozwiązania dla całej Warszawy – pilotaż w dwóch dzielnicach (Śródmieście, Praga-Północ). Politycznie wygląda to jak porażka przykryta uśmiechem, bo nawet część radnych KO nie chce zakazów. Praktycznie – jak przepis na turystykę zakupową przez ulicę (po stronie „parzystej" dozwolone, po „nieparzystej" zabronione). „Naczelni" wieszczą, że za rok bilans może być równie mętny jak poranek po „małpkach". Na finał – Bliski Wschód. Wielka Brytania, Kanada i Australia uznają państwo palestyńskie, by ratować ideę dwóch państw. Publicyści przypominają, że Polska… już uznała Palestynę w 1988 r.. Wniosek? Bez uwolnienia zakładników przez Hamas i bez politycznej odwagi po obu stronach, „dwupaństwowość" pozostanie hasłem. Izrael – państwo i społeczeństwo – jest wewnętrznie podzielony; rząd idzie innym kursem niż większość demokratycznych sojuszników. A jednak tylko rozwiązanie dwupaństwowe może przerwać spiralę odwetu – wszystkie inne drogi kończą się w tym samym miejscu: przy kolejnych grobach cywilów.

    27 min
  7. 15 SEPT

    Czy Polska zdała test gotowości? Nowy odcinek „Naczelnych" już dostępny #OnetAudio

    [AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio W najnowszym odcinku podcastu „Naczelni" Bartosz Węglarczyk i Tomasz Sekielski analizują noc rosyjskiego nalotu dronowego na Polskę. Czy Polska zdała egzamin z bezpieczeństwa? Czy politycy potrafią mówić jednym głosem w obliczu zagrożenia? I dlaczego wciąż nie mamy skutecznych systemów antydronowych? „Jeśli miarą zdania egzaminu ma być to, że prezydent z premierem nie naparzali się przed kamerami, to mamy bardzo nisko zawieszoną poprzeczkę" – mówi Tomasz Sekielski. Przypomnijmy, w nocy z 9 na 10 września Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Jak podkreślono, "był to akt agresji, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych obywateli". Na rozkaz Dowódcy Operacyjnego RSZ natychmiast uruchomiono procedury obronne. Te drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. Był to pierwszy przypadek w nowoczesnej historii Polski, kiedy w przestrzeni powietrznej kraju Siły Powietrzne użyły uzbrojenia. Premier Donald Tusk podczas swojego wystąpienia w Sejmie mówił; Jesteśmy zdeterminowani z panem prezydentem, z ministrami, by działać jak jedna pięść. W takich chwilach musimy zdać egzamin jedności. W tej kwestii nie może być ani jednej szpary, gdzie wróg [Rosja], bo tak możemy już nazwać wschodniego sąsiada, chciałby wcisnąć swoje łapy. Prezydent Karol Nawrocki podczas Rady Bezpieczeństwa Narodowego mówił zaś; Ten atak był testem, który zafundowała nam Federacja Rosyjska. Miał dotyczyć odporności społeczeństwa, stabilności urzędów w państwie, ale także testem umiejętności sojuszniczych. Odnoszę wrażenie, że ten test jako Polska zdaliśmy, natomiast jest też wiele rzeczy, które powinniśmy wykonać. Ta Rada ma właśnie służyć tego typu rozwiązaniom. Dodał również, że; Pierwszym naszym obowiązkiem jest zapewnienie bezpieczeństwa ludności cywilnej. To się stało dzięki naszej kadrze Wojska Polskiego. Ten zdany test był możliwy także dzięki jedności klasy politycznej: prezydenta i rządu — wskazał dalej. Prowadzący nie szczędzili ostrych słów krytyki wobec polityków koalicji rządzącej, którzy – ich zdaniem – zamiast działać, „analizują i przygotowują koncepcje". „Na Boga, 20 miesięcy to wystarczająco dużo czasu, żeby pojechać do Ukrainy i sprawdzić, co działa" – dodawał Tomasz Sekielski. Bartek Węglarczyk zwraca uwagę na skalę zagrożenia: „Z 19 dronów zestrzeliliśmy cztery. Wyobraźmy sobie, że to były samoloty. To nie świadczy najlepiej o naszej gotowości". W odcinku nie zabrakło też refleksji nad dezinformacją, politycznym wykorzystywaniem zagrożenia oraz absurdami systemu alarmowego. „Syreny wyją z tylu różnych powodów, że nikt już nie wie, co oznaczają. Nawet były minister obrony przyznał, że nie wie, jak działa system alarmowy w Polsce" – zauważa Bartosz Węglarczyk. Zapraszamy na kolejny odcinek Naczelnych oraz zachęcamy do oglądania podcastu w każdy poniedziałek o godz. 19.00 na stronie Onetu, a także słuchania w aplikacji Onet Audio. Zapraszamy również do pisania do Naczelnych na adres naczelni@onet.pl.

    22 min
4.4
out of 5
17 Ratings

About

Tomasz Sekielski (Newsweek) i Bartosz Węglarczyk (Onet), czyli Naczelni, są tu z kilku względów. Po pierwsze: jeśli tak samo jak oni, nie wiesz, o czym mowa w "Stanie Wyjątkowym", oni to wyjaśnią po swojemu. Po drugie: Węglarczyk zawsze doceniał rozmowy z mądrzejszymi od siebie, a Sekielski uwielbia ostre jak brzytwa komentarze Bartka. Po trzecie: są naczelnymi, to była ich decyzja. Pamiętajcie: nie bierzcie wszystkiego na poważnie, tylko to, co tej powagi wymaga. A umówmy się, nie zawsze jest to polityka. Słuchacie na własną odpowiedzialność. "Naczelni" co poniedziałek o 19:00 w Onecie, Newsweeku i Onet Audio.

More From Onet Audio

You Might Also Like