Spodek Tajemnic – podcast o muzyce Pink Floyd Michał Adamowicz i Marcin Obłoza

To już pięćdziesiąty odcinek Spodka Tajemnic. Z tej okazji przygotowaliśmy podsumowanie dyskografii Pink Floyd i oceniamy poszczególne albumy zespołu. Nasze werdykty (w skali od 1 do 5) konfrontujemy z recenzjami płyt przygotowanymi przez redakcję Teraz Rocka w wydaniu specjalnym o Pink Floyd. W tym odcinku omawiamy i oceniamy płyty od The Piper At The Gates Of Dawn do The Dark Side Of The Moon.

Zimą pojawiły się pierwsze artykuły sugerujące, że David Gilmour wyda nowy album solowy w 2024 roku. Potwierdzają to kolejne zdjęcia z sesji nagraniowych, publikowane w mediach społecznościowych, oraz wywiady z osobami z otoczenia Davida. Informacji o premierze płyty na razie brak. Postaramy się jednak odpowiedzieć na pytanie, jakiej muzyki możemy się spodziewać i na jaką – jako fani – liczymy. Przypomnimy także o mniejszych projektach Gilmoura, które tworzył w ciągu ostatnich 9 lat – po premierze ostatniego albumu studyjnego Rattle That Lock.

To jedyna taka płyta w dyskografii Pink Floyd, bo składa się z nagrań koncertowych i studyjnych. Co więcej, czas płyty studyjnej został podzielony między czterech muzyków – tak, by stworzyli swoje kompozycje bez pomocy kolegów z zespołu. Efekt? Dość nieprzewidywalna mieszanka nastrojów, "prawdziwa muzyka" – jak wspominał w jednym z ówczesnych wywiadów Richard Wright. Opowiemy o historii utworów, które trafiły na Ummagummę, oraz o bardzo interesujących kawałkach, które na nią nie trafiły.

Pryzmat, ściana, rzeka łóżek czy krowa – to tylko przykłady charakterystycznych okładek, które do dziś, w niezmienionych formach, zdobią płyty Pink Floyd. Opowiadamy o kulisach powstawania okładek i wspominamy ich twórców – m.in. Storma Thorgersona czy Geralda Scarfe'a. Tworzyli oni również legendarne klipy oraz teledyski zespołu. Przypominamy również odrzucone projekty okładek – z dupą pawiana na czele.

W dzisiejszym odcinku przyglądamy się pierwszemu "frontmanowi" Pink Floyd – Sydowi Barrettowi. Wyjątkowemu, nieszablonowemu artyście o nieograniczonej wyobraźni. Twórcy pierwszych singlów zespołu, malarzowi i człowiekowi, który zagubił się we własnym świecie.

Marek Raduli (Budka Suflera, Bajm, Laboratorium) od kilku lat jest gościem koncertów zespołu Another Pink Floyd. Hey You, Sorrow czy Comfortably Numb – to tylko kilka utworów z charakterystycznymi solówkami, które przypomina polskiej publiczności. W wywiadzie nagranym przed koncertem w Sali Koncertowej Radia Wrocław, gitarzysta mówi o tym, co warto czerpać z gry Davida Gilmoura i jak można zreplikować jego solowe brzmienia. Przypomina także początki współpracy z Another Pink Floyd.