PROSTO Z MOSTU Slawomir M. Kozak

Jeżeli nawet przyjmiemy, że Polacy opowiedzieli się w większości (głosujących) za wejściem do UE, to na mocy referendum dotyczącego traktatu nicejskiego. Na temat lizbońskiego naród się nie wypowiadał. Nie miał też wpływu na żadne inne dyrektywy. 

NSA zbiera wszystko, co może odczytać, ale także wiadomości, których rozszyfrować nie potrafi, bo przecież kiedyś jej superkomputery złamią każde zabezpieczenie i NSA zdobędzie wówczas wiedzę na temat tajemnic minionych. To najważniejszy element tego przedsięwzięcia! Kolekcjonowanie tajemnic, których dziś rozwiązać jeszcze nie można, ale które w przyszłości dadzą służbom do ręki ogromne możliwości.

Powstaje kolejne, bardzo niebezpieczne zarzewie konfliktu i to w zupełnie nie zauważanej przez media Arktyce.

Wszystkim należy przypomnieć, że jakkolwiek Izrael ma ogromne wpływy w USA, to jest tylko podwykonawcą polityki amerykańskiej na Bliskim Wschodzie. USA realizuje z żelazną konsekwencją swoje założenia wobec wszystkich leżących w tym regionie państw, podjęte jeszcze pod koniec XX w. 

Nie ma sztucznej inteligencji. Są sztuczni inteligenci próbujący wmówić nam, że to wszystko dookoła dzieje się naprawdę.

Nie można rozprawiać o propagandzie i dezinformacji lat 70. bez przywołania kultowego dziś obrazu traktującego o aferze Watergate, którą oczywiście zgodnie z ówcześnie obowiązującą narracją, przedstawił film „Wszyscy ludzie prezydenta”. Jest to dzieło z kanonu thrillerów politycznych. Reżyserii podjął się Alan J. Pakula, a w role pary dziennikarzy  Washington Post, odkrywających zawiłości afery, wcielili się doskonali aktorzy – Robert Redford i Dustin Hoffman, ugruntowując tym samym swoje zawodowe pozycje na lata.