15 min

Minister Onyszkiewicz o koncepcjach bezpieczeństwa Polski po roku 1989 i wprowadzaniu Polski do NATO #OnetAudio Raport międzynarodowy

    • News Commentary

Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. 

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu. 
 
12 marca 1999 roku minister spraw zagranicznych Bronisław Geremek przekazał sekretarz stanu USA Madeleine Albright akt przystąpienia Polski do Traktatu Północnoatlantyckiego, co formalnie zakończyło proces akcesji Polski do Sojuszu. 12 marca 2024 roku, czyli w 25. rocznicę przystąpienia Polski do NATO, Witold Jurasz rozmawia z Januszem Onyszkiewiczem, byłym ministrem obrony narodowej, byłym wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego i przewodniczącym Rady Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego. Oraz alpinistą i himalaistą, który za najwyższy szczyt, na który się wspiął, może pewnie uznać... wprowadzenie Polski do NATO. 
 
Jakie były koncepcje bezpieczeństwa Polski po roku 1989 i kiedy to właśnie ta „natowska” wyszła na prowadzenie? – Każda idea powinna mieć swój czas – mówi Witoldowi Juraszowi Janusz Onyszkiewicz – Można wyskoczyć z jakąś ideą zbyt wcześnie i wtedy ją spalić, utrudnić jej późniejszą realizację – dodaje. W grę wchodziły tutaj też ówczesne realia polityczne. Poparcie dla tej koncepcji, żeby wchodzić do NATO, nie było stuprocentowe i powszechne w owym czasie. Istotne siły polityczne miały w tej sprawie różne opinie – więc które środowiska były przeciwko? Oraz o co chodziło w NATO-bis Lecha Wałęsy? – To była koncepcja, która miała być pewnego rodzaju pokazaniem, że my mamy inną możliwość i która miała wystraszyć naszych partnerów zachodnich, wywrzeć nacisk – tłumaczy minister Onyszkiewicz – Myślę, że to był zamysł dosyć niefortunny, który wcale nie ułatwiał dyskusji o NATO. 
 
Nasze członkostwo w NATO zostało mocno przedstawione dopiero w czasie wizyty pani premier Hanny Suchockiej w Kwaterze Głównej NATO. – Kiedy lecieliśmy samolotem, wtedy właśnie ja powiedziałem, że trzeba tę sprawę bardzo twardo postawić. I na tym spotkaniu NATO z upoważnienia pani premier wygłosiłem tego rodzaju deklarację – wspomina gość – Która później została przyjęta dość chłodno. Natomiast kiedy mnie zapytano, kiedy Polska wejdzie do NATO, odpowiedziałem, że to będzie za pięć lat. A na pytanie, na czym opieram swoje prognozy, powiedziałem, że nie ma żadnych właściwie racjonalnych podstaw, żeby móc coś takiego twierdzić, ale wiem jedno: wszystko się dzieje znacznie szybciej, niż się nam wydaje. No i faktycznie, po tych pięciu latach byliśmy w NATO – mówi Janusz Onyszkiewicz. 
 
Na „Raport międzynarodowy” w dniu 25. rocznicy przystąpienia Polski do Traktatu Północnoatlantyckiego oraz rozmowę z ministrem Januszem Onyszkiewiczem – zaprasza Witold Jurasz. 

Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. 

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu. 
 
12 marca 1999 roku minister spraw zagranicznych Bronisław Geremek przekazał sekretarz stanu USA Madeleine Albright akt przystąpienia Polski do Traktatu Północnoatlantyckiego, co formalnie zakończyło proces akcesji Polski do Sojuszu. 12 marca 2024 roku, czyli w 25. rocznicę przystąpienia Polski do NATO, Witold Jurasz rozmawia z Januszem Onyszkiewiczem, byłym ministrem obrony narodowej, byłym wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego i przewodniczącym Rady Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego. Oraz alpinistą i himalaistą, który za najwyższy szczyt, na który się wspiął, może pewnie uznać... wprowadzenie Polski do NATO. 
 
Jakie były koncepcje bezpieczeństwa Polski po roku 1989 i kiedy to właśnie ta „natowska” wyszła na prowadzenie? – Każda idea powinna mieć swój czas – mówi Witoldowi Juraszowi Janusz Onyszkiewicz – Można wyskoczyć z jakąś ideą zbyt wcześnie i wtedy ją spalić, utrudnić jej późniejszą realizację – dodaje. W grę wchodziły tutaj też ówczesne realia polityczne. Poparcie dla tej koncepcji, żeby wchodzić do NATO, nie było stuprocentowe i powszechne w owym czasie. Istotne siły polityczne miały w tej sprawie różne opinie – więc które środowiska były przeciwko? Oraz o co chodziło w NATO-bis Lecha Wałęsy? – To była koncepcja, która miała być pewnego rodzaju pokazaniem, że my mamy inną możliwość i która miała wystraszyć naszych partnerów zachodnich, wywrzeć nacisk – tłumaczy minister Onyszkiewicz – Myślę, że to był zamysł dosyć niefortunny, który wcale nie ułatwiał dyskusji o NATO. 
 
Nasze członkostwo w NATO zostało mocno przedstawione dopiero w czasie wizyty pani premier Hanny Suchockiej w Kwaterze Głównej NATO. – Kiedy lecieliśmy samolotem, wtedy właśnie ja powiedziałem, że trzeba tę sprawę bardzo twardo postawić. I na tym spotkaniu NATO z upoważnienia pani premier wygłosiłem tego rodzaju deklarację – wspomina gość – Która później została przyjęta dość chłodno. Natomiast kiedy mnie zapytano, kiedy Polska wejdzie do NATO, odpowiedziałem, że to będzie za pięć lat. A na pytanie, na czym opieram swoje prognozy, powiedziałem, że nie ma żadnych właściwie racjonalnych podstaw, żeby móc coś takiego twierdzić, ale wiem jedno: wszystko się dzieje znacznie szybciej, niż się nam wydaje. No i faktycznie, po tych pięciu latach byliśmy w NATO – mówi Janusz Onyszkiewicz. 
 
Na „Raport międzynarodowy” w dniu 25. rocznicy przystąpienia Polski do Traktatu Północnoatlantyckiego oraz rozmowę z ministrem Januszem Onyszkiewiczem – zaprasza Witold Jurasz. 

15 min