Publikacje ogrodnicze Jakub Gardner

Pokusa bywa silna - po co płacić za projekt czy doradztwo, skoro to takie nienamacalne zło konieczne? Jakie ma sens hojoność wobec projektanta?
Tekst powstał z myślą o projekantach ogrodów, ale możesz go przełożyć na każdą branżę.
Myślę, że wielu inwestorów nigdy nie zastanawia się nad taką perspektywą, a wielu zawodowcom brakuje podobnych argumentów w obronie swoich wycen.

Nowy numer biuletynu sztuka-ogrodowa.pl

Opowieść o wspaniałym ogrodzie dopasowanym do swoich właścicieli, spełniającym wszystkie założenia Ogrodu Minimalnego.

Koncepcja Ogrodu Minimalnego poleca aby dla przebywanie ludzi zaplanować luksusowe wnętrza ogrodowe a resztę działki zwrócić naturze. Minimum obecności i ingerencji w dzikich obszarach, minimum pielęgnacji to recepta na maksimum radości ze swojej działki. 
Bioróżnorodność rozwijająca się na tak uprawianej ziemi sprawia, że wszystko rośnie szybciej i mniej choruje - całość staje się stabilnym ekosystemem. A tym samym - kosmicznie lepszym miejscem do życia dla Ciebie i Twojej rodziny niż tradycyjnie zakładane ogrody.

Zobacz pełne case study tego ogrodu:
https://jakubgardner.pl/wszedzie-tam-gdzie-ty-25-ha-ogrod-minimalny-z-wnetrzami-ogrodowymi-case-study/

Dowiedz się więcej o idei ogrodu minimalnego:
https://jakubgardner.pl/oferta/ogrod-minimalny/

Z których popularnych zabiegów serwisowych możesz bezkarnie zrezygnować i co robić zamiast tego? Ogród minimalny wymaga minimum pielęgnacji, minimum ludzkiej ingerencji - zwracając Ci maksimum dobra. Jak to się sprawdza w praktyce?

Zawsze staram się robić wszystko najlepiej jak potrafię. Jak gdzieś dochodzę, to za jakiś czas okazuje się, że jeszcze można iść dalej, że coś można zrobić jeszcze lepiej. 
Ale pod względem metod urządzania działek ogród naturalny wydaje mi się najdoskonalszą formą. Nie mogę tego przeskoczyć, nie wyobrażam sobie, żeby można było zagospopdarować teren lepiej czy mądrzej. 
Bardzo mnie to ekscytuje i chcę się dzielić. Dobrem, bo to jest takie dobre! Dla człowieka i dla świata. Kurczę, po prostu najlepsze. Zapraszam do wysłuchania lub lektury - i życzę wspaniałego Dnia Ogrodów (5 kwietnia).

Czemu Krzysztof ma drgawki wchodząc do swojego wyżwirowanego ogrodu a Martyna w swoim ogrodzie naturalnym tylko luzik, hamaczek i imprezki? 
Czemu generalnie odradzam żwirowanie rabat?
Kiedy mi się to podoba?
Jakie szkody powodują połacie kamienia?