1 hr 11 min

WNE 052: Po pierwsze: nie przeszkadzać i pozwolić się zachwycić. Rozmowa z Deborą i Joszkiem Brodami‪.‬ Więcej niż edukacja: Edukacja domowa | Rodzina | Wychowanie

    • Parenting

Czy można prowadzić edukację domową w dużej rodzinie? Można! O tym nagrałyśmy już nie jeden odcinek. A czy można prowadzić edukację domową w NAPRAWDĘ dużej rodzinie?

O tym opowiedzą nam goście 52 odcinka podcastu: Joszko i Debora Brodowie, rodzice jedenaściorga dzieci: dziewięciorga chłopców i dwóch dziewczynek.



Ich przygoda z edukacją domową rozpoczęła się wiele lat temu. Myśl o takim sposobie nauczania pojawiła się dawno, jednak najstarsi chłopcy rozpoczęli szkolną naukę. Decyzja o przejściu na edukację domową zapadła po tym, gdy tata uszłyszał rozmowę synów. Starszy ostrzegał młodszego: "gdy pójdziesz do szkoły nikt nie będzie rozumiał twoich rysunków i będą się z nich śmiać, bo tam nie wiedzą kto to jest Józek Wilkoń!" Edukacja artystyczna jest bowiem niezwykle istotnym elementem wychowania w rodzinie Brodów, a rysunku uczył ich znany polski malarz, ilustrator Józef Wilkoń. 



W domu najczęściej to Joszko organizuje dzieciom zajęcia plastyczne. Z tym, że z tzw. szkolną "plastyką" mają one niewiele wspólnego. Joszko daje dzieciom największy format kartki jaki się da i po prostu zachęca ich do obserwowania i malowania. Właściwie jedyne co robi, to dodaje im odwagi i pozwala im na wolność. Także na "marnowanie" kartek i nie zamalowanie całej przestrzeni. W temacie edukacji artystycznej Joszko niestrudzenie poleca obejrzenie filmu "Alfabet".



Joszko z Deborą znani są jako twórcy zespołu dziecięcego. Niedawno Joszko nagrał swoją solową płytę "Człowiek z lasu", a tuż przed pojawieniem się na świecie najmłodszej - jedenastej pociechy, cała rodzina Brodów nagrała piękną piosenką oraz teledsyk pt. "Wielkie odliczanie". Gdy zaś Tosia pojawiła się na świecie, nagrali równie wzruszającą piosenkę "Nareszcie".



W dziedzinie edukacji artystycznej dzieci Brodów są wyjątkowo rozwinięte. A co z realizacją podstawy programowej? Debora ma na jej temat konkretne poglądy i przemyślenia (posłuchaj w podcaście!). Egzaminy dzieci zdają i trzeba się do nich przygotować, ale oceny nie są najważniejsze. Na szczęście skala ocen ma pewną rozpiętość, a w niektórych kwestiach można po prostu skupić się na realizacji minimum, po to, by czas poświęcić na to, co rzeczywiście zachwyca i interesuje. 



Jak wygląda ich edukacja domowa na codzień? Deobra pracuje przede wszystkim z dziećmi, które uczą się czytać, pisać, liczyć. Starsi w wielu dziedzinach bardzo dobrze radzą sobie sami. Z niektórych przedmiotów mają pomoc. Z podręczników raczej nie korzystają, bo po prostu dzieci ich nie lubią, za to intensywnie przeglądają i czytają rodzinną bibliotekę liczącą kilka tysięcy książek. 



Co jest najważniejsze w ich rodzinnej edukacji domowej? Nie przeszkadzać i pozwolić się zachwycić, a ponad to czekać na pytania dzieci. Swoje pociechy pragną nauczyć poszukiwania odpowiedzi i poszukiwania siebie samego, a także mądrego zadawania pytań. A to wszystko w kontekście miłości. Bo w życiu najważniejsza jest miłość, a nie umiejętności i wiedza.



Na koniec Debora zostawia nas ze swoim przesłaniem: aby każdy dał sobie szansę, żeby usłyszeć swój głos.



Z tego odcinka podcastu poznasz odpowiedzi na pytania i dowiesz się o:

- Dlaczego edukacja domowa?

- Edukacja artystyczna dzieci

- Jak uczyć i jak nie uczyć dzieci rysunku?

- Codzienność w edukacji domowej

- Edukacja domowa w rodzinie wielodzietnej

- Dlaczego warto obejrzeć film Alfabet 

- O tym, że warto usiąść i myśleć 

- Jak oszczędzać czas w edukacji domowej w dużej rodzinie

- O tym jak skoncentrować się na tym co najważniejsze 

- Jak żyje się w rodzinie trzynastoosobowej

- O dzieleniu się obowiązkami domowymi i systemie bez systemu 

- Ile utrzymuje się porządek w dużej rodzinie

- Podstawa programowa w edukacji domowej

- O zajęciach dodatkowych w dużej rodzinie

- Co je

Czy można prowadzić edukację domową w dużej rodzinie? Można! O tym nagrałyśmy już nie jeden odcinek. A czy można prowadzić edukację domową w NAPRAWDĘ dużej rodzinie?

O tym opowiedzą nam goście 52 odcinka podcastu: Joszko i Debora Brodowie, rodzice jedenaściorga dzieci: dziewięciorga chłopców i dwóch dziewczynek.



Ich przygoda z edukacją domową rozpoczęła się wiele lat temu. Myśl o takim sposobie nauczania pojawiła się dawno, jednak najstarsi chłopcy rozpoczęli szkolną naukę. Decyzja o przejściu na edukację domową zapadła po tym, gdy tata uszłyszał rozmowę synów. Starszy ostrzegał młodszego: "gdy pójdziesz do szkoły nikt nie będzie rozumiał twoich rysunków i będą się z nich śmiać, bo tam nie wiedzą kto to jest Józek Wilkoń!" Edukacja artystyczna jest bowiem niezwykle istotnym elementem wychowania w rodzinie Brodów, a rysunku uczył ich znany polski malarz, ilustrator Józef Wilkoń. 



W domu najczęściej to Joszko organizuje dzieciom zajęcia plastyczne. Z tym, że z tzw. szkolną "plastyką" mają one niewiele wspólnego. Joszko daje dzieciom największy format kartki jaki się da i po prostu zachęca ich do obserwowania i malowania. Właściwie jedyne co robi, to dodaje im odwagi i pozwala im na wolność. Także na "marnowanie" kartek i nie zamalowanie całej przestrzeni. W temacie edukacji artystycznej Joszko niestrudzenie poleca obejrzenie filmu "Alfabet".



Joszko z Deborą znani są jako twórcy zespołu dziecięcego. Niedawno Joszko nagrał swoją solową płytę "Człowiek z lasu", a tuż przed pojawieniem się na świecie najmłodszej - jedenastej pociechy, cała rodzina Brodów nagrała piękną piosenką oraz teledsyk pt. "Wielkie odliczanie". Gdy zaś Tosia pojawiła się na świecie, nagrali równie wzruszającą piosenkę "Nareszcie".



W dziedzinie edukacji artystycznej dzieci Brodów są wyjątkowo rozwinięte. A co z realizacją podstawy programowej? Debora ma na jej temat konkretne poglądy i przemyślenia (posłuchaj w podcaście!). Egzaminy dzieci zdają i trzeba się do nich przygotować, ale oceny nie są najważniejsze. Na szczęście skala ocen ma pewną rozpiętość, a w niektórych kwestiach można po prostu skupić się na realizacji minimum, po to, by czas poświęcić na to, co rzeczywiście zachwyca i interesuje. 



Jak wygląda ich edukacja domowa na codzień? Deobra pracuje przede wszystkim z dziećmi, które uczą się czytać, pisać, liczyć. Starsi w wielu dziedzinach bardzo dobrze radzą sobie sami. Z niektórych przedmiotów mają pomoc. Z podręczników raczej nie korzystają, bo po prostu dzieci ich nie lubią, za to intensywnie przeglądają i czytają rodzinną bibliotekę liczącą kilka tysięcy książek. 



Co jest najważniejsze w ich rodzinnej edukacji domowej? Nie przeszkadzać i pozwolić się zachwycić, a ponad to czekać na pytania dzieci. Swoje pociechy pragną nauczyć poszukiwania odpowiedzi i poszukiwania siebie samego, a także mądrego zadawania pytań. A to wszystko w kontekście miłości. Bo w życiu najważniejsza jest miłość, a nie umiejętności i wiedza.



Na koniec Debora zostawia nas ze swoim przesłaniem: aby każdy dał sobie szansę, żeby usłyszeć swój głos.



Z tego odcinka podcastu poznasz odpowiedzi na pytania i dowiesz się o:

- Dlaczego edukacja domowa?

- Edukacja artystyczna dzieci

- Jak uczyć i jak nie uczyć dzieci rysunku?

- Codzienność w edukacji domowej

- Edukacja domowa w rodzinie wielodzietnej

- Dlaczego warto obejrzeć film Alfabet 

- O tym, że warto usiąść i myśleć 

- Jak oszczędzać czas w edukacji domowej w dużej rodzinie

- O tym jak skoncentrować się na tym co najważniejsze 

- Jak żyje się w rodzinie trzynastoosobowej

- O dzieleniu się obowiązkami domowymi i systemie bez systemu 

- Ile utrzymuje się porządek w dużej rodzinie

- Podstawa programowa w edukacji domowej

- O zajęciach dodatkowych w dużej rodzinie

- Co je

1 hr 11 min