DO GÓRY NOGAMI pracownia

Ewa

Cześć! Tu Ewa Zychowicz. Jestem animatorką działań twórczych i arteterapeutycznych. Od 9 lat prowadzę moją autorską pracownię plastyczną DO GÓRY NOGAMI. A to jest podcast w którym razem z Esterą Wiazowską - pedagogiem specjalnym, rozmawiam o tym co dzieje się na zajęciach plastycznych dla dzieci, jakie emocje się w nich pojawiają i jak radzić sobie z nimi na co dzień w domu.

  1. 18. Szkoła dla Rodziców

    10/20/2023

    18. Szkoła dla Rodziców

    W Pracowni Do Góry Nogami rusza cykl spotkań Szkoła dla Rodziców. Projekt zajmie 10 tygodni – co piątek będą odbywać się trzygodzinne spotkania, w trakcie których każdy z będzie mógł wzmocnić swoje wychowawcze siły 😊 Projekt Szkoła dla Rodziców stworzyła Joanna Sakowska w oparciu o książki „Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły” oraz „Wychowanie bez porażek”. To ciekawy i głęboki kurs adresowany do osób, które mają własne dzieci albo z dziećmi pracują. Od lipca 2023 mamy kompetencje do tego, by móc dzielić się z Wami tym spojrzeniem na rodzicielstwo i wychowywanie dzieci. Tematyka dotyczy wyzwań rodzicielskich: nagrody, kary, ról w rodzinie itd. Wszystko podane jest w praktyczny sposób, dający o wiele więcej niż przeczytanie książki. Szkoła dla Rodziców przynosi realne zmiany w życiu. Czujemy się spokojniejsi – upewniamy się, że nie tylko my mamy ciężko i bijemy się z myślami: „Co ze mnie za rodzic”. Zaczynamy rozumieć, że nie ma jednakowej odpowiedzi na problemy naszej rodziny, a narzędziami są gotowość, autentyczność i empatia. W Pracowni DO GÓRY NOGAMI w Mińsku Mazowieckim Szkoła dla Rodziców startuje 17 listopada 2023. Już 27 października zapraszamy na spotkanie zero 😊 Zobaczysz tam energię tego projektu i poznasz jego założenia. Przyjście na spotkanie do niczego nie zobowiązuje 😊 Aby już dzisiaj dowiedzieć się więcej o Szkole dla Rodziców, posłuchaj tego odcinka podcastu. Do usłyszenia i zobaczenia! Ewa i Estera

    25 min
  2. 16. Scenariusze warsztatów  –  latanie z wyobraźnią

    03/30/2023

    16. Scenariusze warsztatów – latanie z wyobraźnią

    Indywidualne doświadczenie – to właśnie dzięki niemu możemy wypracować własny charakter wypowiedzi w sztuce. W Pracowni Do Góry Nogami organizujemy więc zajęcia, które umożliwiają doświadczenie, przeżycia. Ten odcinek pomoże Ci przygotować zajęcia z lataniem w roli głównej. Inspiracją do powstania scenariusza była książka „Ale odlot!” Jacka Ambrożewskiego. Na 100 stronach znajdziecie wszystko, co lata! Były tam też wątki bajkowe i to zwłaszcza one przydały nam się na zajęciach. W tych zajęciach ważne jest, by rozwijać dziecięcą wyobraźnię, wzmacniać poczucie wartości maluchów i sprawić, by poczuły się pewnie w realizowaniu pomysłów. Zwracamy też uwagę na to, by ćwiczyły zdolności wyobrażeniowe i manualne, by były pewne siebie w zakresie własnej wyobraźni. Zajęcia składają się z poniższych części: · Rozgrzewka, lecimy na arkuszu papieru – 15 minut · Oglądanie książki „Ale odlot!”, rozmawiamy o latających przedmiotach – 10 minut · Malowanie na kartce siebie, latającym na wybranym przez siebie przedmiocie – 35 minut. · Omówienie prac – 10 minut. W odcinku znajdziesz też spis przedmiotów, których potrzebujesz, by zrealizować takie zajęcia. Zapraszam do słuchania – sprawdź, jak zaangażować dzieciaki i pomóc im twórczo rozwijać się podczas warsztatów. Dowiesz się też, co ma cieciorka do zajęć o lataniu! Chcesz napisać do mnie w sprawie zajęć w pracowni? Śmiało: ewa@dogorynogami.org Ewa

    25 min
  3. 14. Wystarczająca mama

    12/01/2022

    14. Wystarczająca mama

    Bodźcem do nagrania tego odcinka był list od naszej słuchaczki, w którym przeczytałyśmy między innymi o tym, że jest duża presja, by być rodzicem na medal. „Ja bym chętnie usłyszała, że nie trzeba mieć szóstki z plusem z rodzicielstwa, a czasem można mieć trójkę, żebyśmy wszyscy byli szczęśliwi” – napisała Agata. Nasze myśli z rozmowy: ––– – Matki dostają bardzo negatywnych uwag. Od kogo dostają matki? Od siebie nawzajem. Dokładamy same sobie i pozwalamy, żeby otoczenie nam dowalało. W tym jest dużo złego porównywania się, które prowadzi do umniejszania swoich zasług. Jeśli nie robię czegoś idealnie, to nie jestem wystarczająca. – Inne osoby mogą być źródłem inspiracji. Wtedy wychodzimy do rozwoju z nastawieniem: „Chcę być lepsza i się rozwijam”. Gorzej, gdy punktem startowym do rozwijania się jest zdanie: „Jak nie będę się rozwijać, to będę jeszcze bardziej beznadziejna”. – Nadmiar opieki długodystansowo wcale nie wpływa dobrze na rozwój dziecka. Teraz mamy pokolenie zajęć dodatkowych. W traktowaniu naszych dzieci robimy czasem dużo tego, czego sami nie mieliśmy – co wcale nie oznacza, że nie przesadzimy. Mamy w sobie skłonność do przesady. Ważne dla nas: – Rodzicielstwo jest pełne porażek i błędów. To normalne. ¬– Warto zapytać dziecko, co dla niego jest ważne. Zanim wymyślimy supersobotę, zapytajmy, na co dziecko ma ochotę. Bo czy robisz to dla dziecka, czy dla siebie? Jeśli dziecko czegoś odmawia lub mu nie wychodzi, nie traktujmy tego personalnie. Jesteśmy gospodarzami relacji, ale życie jest dziecka. – Wszelkie formy zajęcia się dziećmi wynikają z miłości, którą do nich mamy. Ale jest pewien błąd poznawczy: posyłamy dzieci na naukę języków, a dziecko nie podróżuje z nami, nie poznaje obcych ludzi, którzy mówią w tym języku… Po co mu więc te zajęcia? Jeśli ćwiczy taniec, a potem ma odrabiać matmę, a nie iść na dyskotekę szkolną, to po co mu te tańce? W ten sposób uczymy dzieci umiejętności, których potem nie może wykorzystywać w swoim życiu. – Pilnujmy, aby dzieci nie były zapracowane, obwarowane zajęciami, organizowaniem swojego życia. – Nasze dzieci mają tylko nas, nie mają porównania z innymi matkami. Dziecko cieszy się z mamy jaką ma. – Nie zapędzajmy się w kozi róg wiecznych wymagań. „Mogę się bardziej starać, ale nie muszę”. Nie doceniamy, jak duży wpływ na rozwój dziecka ma nasze autentyczność i bezpieczne otoczenie. Autentyczność to pokazanie swojemu maluchowi, że czasem życie jest jakie jest. Dziecko nie będzie miało złudzeń. Będzie wiedziało, że problemy się rozwiązuje, że nic nie wygląda idealnie. – Trzeba pokazywać swoje błędy dziecku i pozwalać jemu na nie. Inaczej nie będzie wiedziało, jak się pokłócić i pogodzić, jak podnieść się z porażki. Radzenie sobie z wieloma sytuacjami, szukanie sposobów na poradzenie sobie z nimi. Nie pomijać trudnych momentów, nieciekawych chwil, bo życie nie wygląda idealnie. Mądrością jest nie kryć tego przed dzieckiem. – Cały czas aktualizujemy wiedzę o swoim dziecku, własnych umiejętnościach. Zmieniamy się, uczymy. Rozwijamy się, bo chcemy. „Chcę być dobrą mamą i robię to całe życie, to jest droga”. Do usłyszenia, Estera i Ewa

    52 min
  4. 13. Jak wspierać rozwój zmysłów u dzieci? - Beata Wasilewicz

    11/03/2022

    13. Jak wspierać rozwój zmysłów u dzieci? - Beata Wasilewicz

    Witaj, tu Ewa Zychowicz. W tym odcinku podcastu rozmawiam z neurologopedką, terapeutką integracji sensorycznej, specjalistką wczesnego wspomagania rozwoju dziecka, pedagożką i trenerką, założycielką Centrum Diagnozy i Terapii Dziecięcej "Zygzak" w Mińsku Mazowieckim. Przed Wami Beata Wasilewicz! Nasze myśli z rozmowy: – Dlaczego zmysły są ważne? Bo odbieramy nimi świat. Jeżeli nasze zmysły szaleją, to w ten sposób odbieramy nasze środowisko i otoczenie. – Po czym poznać nadaktywność któregoś zmysłu? Jeżeli mamy nadaktywny np. zmysł powonienia, to potrafimy wejść do autobusu i prawie zwymiotować ze względu na mieszające się tam zapachy. Dla niektórych to będzie niezauważalne, a dla innych tak rozpraszające, że nie będą umieli skupić na czymkolwiek innym. – Integracja sensoryczna: na czym polega? IS to jest sposób, w jaki nasz mózg pobiera – przez nasze systemy zmysłowe – bodźce płynące z otoczenia. Opracowuje je i odpowiada na nie. Wszystko zależy od tego, jak bardzo nasze zmysły dobrze funkcjonują. "Trudności w integracji sensorycznej można zaczarować tak, by były Twoją dobrą stroną" – mówi Beata Wasilewicz. – Czy każde zmysły powinny pracować na tym samym poziomie? Nie! Każdy z nas ma inne możliwości sensoryczne i dzięki temu mamy różne talenty. Niektórzy lepiej czują zapachy (to dobrzy znawcy perfum) albo smaki (wspaniali kucharze). Ważne dla nas: – Dzieci czasem stają się nadaktywne, agresywne: w ten sposób szukają doświadczeń, których potrzebuje ich mózg do prawidłowego rozwoju. Z odcinka dowiesz się o więcej o zmysłach początkowych, które są szczególnie ważne dla dzieci. – Jak domowo wspierać maluchy i ich zmysł słuchu? Śpiewać kołysanki, czytać bajki – robić wszystko, co związane z głosem. Czytanie bajek przez tatę jest bardzo ważne, bo dzieci mają dużo głosów kobiecych w otoczeniu. Dzięki zróżnicowaniu głosów rozwijają się obie półkule mózgu. – Rozmawiałyśmy też o ruchu, treningu. O zintegrowaniu się z ciałem. O byciu (nie)idealnym. O robieniu rzeczy nieschematycznie. I o tym, jak współczesne domy wpływają na nasze zmysły. Do usłyszenia, Ewa

    46 min
  5. 12. Złość. O czym chce Ci powiedzieć?

    10/06/2022

    12. Złość. O czym chce Ci powiedzieć?

    Ostatnio na zaproszenie Biblioteki Miejskiej w Mińsku Mazowieckim poprowadziłyśmy zajęcia z młodzieżą. Tematem przewodnim były emocje, a główną rolę zagrała złość. W tym odcinku podcastu dzielimy się z Wami ważnymi uwagami dotyczącymi złości. Ważne dla nas: – Podczas zajęć Estera chciała odczarować tę emocję. Złość jest traktowana jak niepożądane uczucie, ale emocje po prostu w nas są. To nie złość jest zła – złe mogą być strategie radzenia sobie z nią. – Jako dzieci słyszymy, że złość piękności szkodzi. Chłopcom też się nie wolno złościć, bo to znaczy, że coś puścili, a powinni być twardzi. – Warto zadawać sobie pytania: Dlaczego coś mnie złości? Dlaczego mnie coś zirytowało? Za złością stoi wiele niewypowiedzianych emocji. – Złość może być kołdrą, maską, która przykrywa coś pod spodem. A pod spodem są potrzeby. – Żeby się wyregulować, trzeba poznać siebie. Można nawet wydrukować sobie listę potrzeb i na co dzień z niej korzystać! – Warto wypowiadać na głos swoje potrzeby i opisywać, co czujemy. Dzieci czasem nie są gotowe, by nazywać emocje, ale uczą się tego również od dorosłych. Nasze myśli z rozmowy: – Co nakręca złość? Zwykle zmęczenie i pośpiech, stres. U dzieci – nadmiar bodźców i stresory. Głód i pragnienie u dziecka może nie przyjść z komunikatem, a z niepożądanym zachowaniem wobec kogoś innego. – Co wygasza złość? Odpoczynek, wyjście za drzwi. Pomaga wyjście z miejsca zdarzenia w momencie, kiedy wiemy, że zaraz wymskną się słowa, których będziemy żałować. Ważne: trzeba szybko wrócić do rozmowy, a nie wracać z wyrzutami wobec drugiej osoby po długim czasie. Nie na wszystkich to zadziała, ale złość wygasza liczenie, oddech, odpoczynek. Drzemka – jakże niemodna na naszej szerokości geograficznej. Redukcja bodźców. Zaspokajanie głodu i pragnienia. Skoro karmię wszystkich, to może i siebie też nakarmię? Złość to nie jest brudny temat. Można go dotykać, ale potrzeba odwagi i autentyczności. Warto mieć odwagę do przyjmowania złości bliskich: to nie atak na nas, ale informacja o potrzebach. Pamiętaj, że nie jesteś sama. Z Esterą możesz skonsultować trudną sytuację – albo zwyczajnie porozmawiać o swojej codzienności. Odezwij się do nas mailowo: ewa@dogorynogami.org. Do usłyszenia w kolejnym odcinku! Estera i Ewa

    45 min

About

Cześć! Tu Ewa Zychowicz. Jestem animatorką działań twórczych i arteterapeutycznych. Od 9 lat prowadzę moją autorską pracownię plastyczną DO GÓRY NOGAMI. A to jest podcast w którym razem z Esterą Wiazowską - pedagogiem specjalnym, rozmawiam o tym co dzieje się na zajęciach plastycznych dla dzieci, jakie emocje się w nich pojawiają i jak radzić sobie z nimi na co dzień w domu.