
1 godz. 24 min

Danuta Szaflarska „Młynarzówna”: Ja się nie bałam kul, one tak ładnie śpiewały Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego
-
- Historia
Posłuchajcie niepublikowanych wcześniej wspomnień Danuty Szaflarskiej - aktorki i powstańczej łączniczki.
W czasie okupacji używała fałszywej kenkarty na nazwisko Danuta Nowak z Annopola i pseudonimu Młynarzówna, który wziął się od roli córki młynarza. Nie chciała grać w teatrze kontrolowanym przez okupanta, dlatego związała się z teatrem konspiracyjnym. Występowała również w Teatrze Frontowym, który podlegał pod Biuro Informacji i Propagandy Komendy Głównej Armii Krajowej.
Oddział:
Komenda Główna Armii Krajowej – Oddział VI BiP (Biuro Informacji i Propagandy) – łączniczka (adiutantka) Jana Ciecierskiego „Rosienia”
„Ja się nie bałam kul, one tak ładnie śpiewały koło głowy, jak blisko przelatywały, tak: tiu, tiu. Dlaczego nie bałam się kul? Wiedziałam, że jak mnie trafi, to zginę i już. Panicznie bałam się bomb i wszystkich tych pocisków, które rozrywały – artylerii, „krów”, szrapneli, granatów i tak dalej.”
Warszawa, 11 października 2010 r.
Rozmowę w ramach Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego prowadził Grzegorz Hanula
Posłuchajcie niepublikowanych wcześniej wspomnień Danuty Szaflarskiej - aktorki i powstańczej łączniczki.
W czasie okupacji używała fałszywej kenkarty na nazwisko Danuta Nowak z Annopola i pseudonimu Młynarzówna, który wziął się od roli córki młynarza. Nie chciała grać w teatrze kontrolowanym przez okupanta, dlatego związała się z teatrem konspiracyjnym. Występowała również w Teatrze Frontowym, który podlegał pod Biuro Informacji i Propagandy Komendy Głównej Armii Krajowej.
Oddział:
Komenda Główna Armii Krajowej – Oddział VI BiP (Biuro Informacji i Propagandy) – łączniczka (adiutantka) Jana Ciecierskiego „Rosienia”
„Ja się nie bałam kul, one tak ładnie śpiewały koło głowy, jak blisko przelatywały, tak: tiu, tiu. Dlaczego nie bałam się kul? Wiedziałam, że jak mnie trafi, to zginę i już. Panicznie bałam się bomb i wszystkich tych pocisków, które rozrywały – artylerii, „krów”, szrapneli, granatów i tak dalej.”
Warszawa, 11 października 2010 r.
Rozmowę w ramach Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego prowadził Grzegorz Hanula
1 godz. 24 min