Kingdom come: Deliverance. Gra i opowieść o czeskim średniowieczu w jednym | opowiada: Joanna Nowak
W 2018 roku niewielkie, utworzone specjalnie na tę okazję czeskie Warhorse Studios wypuściło w świat grę komputerową Kingdom Come: Deliverance. Osadzona w autentycznych historycznych i geograficznych realiach gra podbiła serca wielu graczy. Do dziś sprzedano osiem milionów egzemplarzy, KCD doczekało się też kilku rozszerzeń. Za tydzień swoją premierę będzie miała Kingdom Come Deliverance II - będąca wprost kontynuacją pierwszej części. Czyli znów czeskie średniowiecze, znów centralne Czechy, znów przygody syna kowala Henryka, zaplątanego w spory dwóch ówczesnych pretendentów do korony Czech - braci Wacława IV i Zygmunta Luksemburskiego.
W 59 odcinku Czechostacji o serii Kingdom Come Deliverance rozmawiam z historyczką Joanną Nowak, która obie części gry, jako członkini Warhorse Studios odpowiedzialna za historię, współtworzyła. Jest więc w rozmowie i o samej grze - dlaczego tak mocno stawiała na realizm życia codziennego czy trudne - w porównaniu do innych tytułów, mechaniki walki. I tym, ile z rozwiązań z jedynki pojawi się w dwójce. Jest też trochę o scenariuszu samej dwójki - chociaż z powodu embarga informacyjnego wiele mi się w tej kwestii z Joanny wyciągnąć nie udało; wiadomo jednak, że tym razem Henryk spotka na swojej drodze Polaka, zresztą to ma być nie jedyny polski wątek w grze. Z rozmowy dowiecie się też, którą konkretnie część skalnych miast Czeskiego Raju "Bojowe Konie" przeniosły do świata Kingdom Come i że w średniowieczu ikoniczny Zamek Trosky robił na współczesnych nie mniejsze niż dziś wrażenie.
Moja rozmówczyni opowiada też o tym, czego wszystkiego można będzie doświadczyć przemierzając z Henrykiem ulice drugiego najważniejszego w średniowieczu miast Królestwa Czeskiego - Kutnej Hory.
Ale pojawia się też w naszej rozmowie sporo wątków historycznych - bo chociaż to gra komputerowa, to jednak mocno osadzona w realiach epoki. I chociaż dowodów na istnienie samego Henryka, syna kowala ze Skalicy, na razie nie odnaleziono, to inne postaci - jak pan głównego bohatera Radzik Kobyła czy jego główny oponent - Markwart z Ulice - istnieli jak najbardziej. Istniała też sama Skalica i najazd na nią wojsk węgierskich, złożonych z krwiożerczych Kipczaków, też miał miejsce.
Generalnie Kingdom Come Deliverance można traktować, nawet jeśli nie jako podręcznik, to dobre wprowadzenie do historii czeskiego średniowiecza, w ten okres, który zwykle umyka uwadze historyków, czyli poprzedzający Husycką Rewolucję powolny upadek Królestwa Czech po czasach rozkwitu za Karola IV.
Są też w końcu obie części KCD bardzo przyzwoitym przewodnikiem turystycznym. Miejsca w których się rozgrywają nie tylko naprawdę istnieją. One też wyglądają tak jak w grze - no dobra, wyglądały sześćset lat temu. Na tym zresztą, poza badaniem tysięcy kart źródeł, rycin i starych map, polegało zadanie Joanny - na zdjęciu z dzisiejszych krajobrazów cywilizacyjnego osadu z ponad pół tysiąca lat.
Nie byłbym oczywiście sobą, gdybym nie zapytał swojej rozmówczyni o to, jak się Polce żyło i pracowało w Czechach, co stąd przeniosła by tam a co w drugą stronę.
Dobrym uzupełnieniem do treści rozmowy o Kingdom Come: Deliverance będą wcześniejsze odcinki Czechostacji:
- O cesarzu Karolu IV
- O Wojnach Husyckich
- O Janie Žižce
- O przejeżdżającym w pobliżu terenów, na których gra się rozgrywa, Baltic Expresie
-------------------------------------------------------------------------------
Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać Patronami lub Patronkami Czechostacji w serwisie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:
Jacek, Jarek, Karol, Łukasz oraz Roch
Bardzo dziękuję <3
Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.
Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję.
Jak zawsze proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji.
Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję.
No i karmią algorytmy - dzięki waszej aktywności platformy podcastowe czy media społecznościowe uznają, że warto Czechostację pokazać też tym, którzy do tej pory jej nie znali.
W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Information
- Show
- FrequencyUpdated Weekly
- PublishedJanuary 28, 2025 at 6:50 AM UTC
- Length1h 15m
- RatingClean